Powrót do formy na wiosnę

Coraz częstsza aktywność fizyczna na zewnątrz, dłużej łapane promienie słoneczne i ogólny optymizm - tak właśnie wygląda wiosenne przesilenie. Nie dla wszystkich jednak takie momenty działają pozytywnie. Wiele osób przeraża fakt pokazania swojej sylwetki po zimowych miesiącach bez jakiegokolwiek ruchu. Warto się zastanowić, jak szybko doprowadzić ciało do właściwej formy.

Regularne posiłki

Czasami nie potrzebujemy spożywanej przez nas liczby kalorii w ciągu dnia. Wynika ona jednak z niewłaściwej organizacji. Zdarza nam się wychodzić zupełnie nieprzygotowanymi na spędzenie całego dnia poza domem pod kątem jedzenia. Zamiast spożyć pełnowartościowy posiłek idziemy do restauracji, w których króluje tłuszcz, cukier oraz glutaminian sodu. Jeżeli nie mamy możliwości przygotować jedzenia samodzielnie, warto sięgnąć po ofertę udostępnianą przez catering dietetyczny. Gdańsk, Poznań, Warszawa - w wielu miejscach w całej Polsce pudełka stają się coraz bardziej popularne, a konkurencja na rynku stale podwyższa jakość usług oraz samych potraw.

Więcej ruchu!

W dzisiejszych czasach nawet zimą mamy mnóstwo możliwości aktywnego spędzenia czasu. Na pierwszym miejscu trzeba postawić dostępne w wielu centrach handlowych siłownie. Nie tylko otrzymujemy tam dostęp do ogromnej wręcz liczby sprzętu, ale przede wszystkim dostajemy cenne wskazówki od licencjonowanych trenerów, chętnych do pomocy na każdym kroku. Warto również wspomnieć o bardzo bogatej ofercie odzieży termoaktywnej. Pozwala ona utrzymać temperaturę ciała nawet w momentach, w których wskaźniki na termometrach oscylują w granicach zera. Wreszcie nie można zapominać o wszechobecnej potędze internetu. Obecnie nie musimy wcale pakować się na siłownię, aby zrobić funkcjonalny trening całego ciała. Wystarczy odpalić platformy streamingowe, na których trenerzy pokazują zestawy swoich ćwiczeń do wykonania we własnych czterech ścianach.

Ograniczenie alkoholu

Mamy w Polsce dużo osób, które z niezdrową regularnością spożywają alkohol. Nie chodzi tutaj o doprowadzanie się do ciężkiego stanu, tylko o wypicie dwóch butelek piwa lub jednego drinka przed snem. Takie podejście nie tylko niezbyt dobrze świadczy o naszej mentalności, ale również formie. Trzeba pamiętać, że alkohol nie tylko źle wpływa na naszą percepcję. Dodatkowo zawarte w nim kalorie mogą się odkładać, przez co przy następnej wizycie na wadze zobaczymy o kilka kilogramów za dużo. Dlatego należy czasami odpuścić ten kieliszek wina przed snem i zastąpić go niegazowaną wodą lub herbatą.